niedziela, 25 listopada 2012

Potworna galeria #11

Kiwające głową monstrum firmy NECA z "Narzeczonej Frankensteina" dlugo nie mogło doczekać się na swoją drugą połówkę. Dzięki mojemu koledze Radosławowi Buczkowskiemu (wielkie dzięki!) udało się wreszcie sprowadzić narzeczoną z zagranicy. Inaczej niż w przypadku utrzymanej w szarościach postaci monstrum, figurka narzeczonej została wykonana w kolorze.  Oboje stoją razem grzecznie w gablocie, nie awanturując się, ani nie pomrukując z niechęcią na siebie - zupełnie inaczej niż u Whale'a, gdzie od pierwszego wejrzenia... nie zapałali do siebie sympatią ;). W dalszej części galerii wspólne zdjęcia tej niecodziennej pary...












Foto: Rafał Donica


1 komentarz:

  1. Ładna parka.
    Razem wyglądają jak pijany mąż i wściekła żona wołająca o pomstę do nieba :)

    OdpowiedzUsuń