czwartek, 20 września 2012

Concept-Arts

Na facebookowym profilu CinemaFrankenstein prezentuję znalezione w internecie ciekawe zdjęcia, grafiki i concept-arty związane z Frankensteinem. Rekordowe zainteresowanie wzbudził plakat "Narzeczonej Frankensteina" wystylizowany na anime, z wyraźną inspiracją "Ghost in the Shell". Gdy poszpera się w sieci naprawdę głęboko, można znaleźć więcej takich rarytasów. Niektóre z grafik, które obejrzycie w dalszej części niniejszego wpisu, to artystyczne wizje postaci monstrum, inne - niezrealizowane pomysły filmowców, ostałe na papierze...

Na pierwszym planie Deukalion - monstrum Frankensteina z cyklu
powieści Deana Koontza.
Wyczerpujący opis dwóch pierwszych tomów
i filmu zrealizowanego na ich podstawie, znajdziecie we
"Frankenstein 100 lat w kinie". A
utor ilustracji nieznany.



W roku 2010, gdy w sieci krążyła gorąca plotka o "Frankensteinie" spod ręki Guillermo del Toro,
ktoś (autor nieznany) narysował potwora, jaki mógłby pojawić się w filmie twórcy "Hellboya".
Dopóki plotka nie wygasła - dziś jest już pewne, że film nie powstanie - mówiło się w kontekście
del Toro o remake'u "Frankensteina" Jamesa Whale'a, a w inspirowane Karloffem monstrum
miał wcielić się Doug Jones - szczupłej budowy aktor grający najbardziej znane potwory
z filmów del Toro. Wielka szkoda, że nie doszło do realizacji tego projektu.


Wstępny projekt laboratorium narysowany na potrzeby filmu Jamesa Whale'a, który nie doczekał się realizacji. Owszem, intrygujący i futurystyczny wygląd działa na wyobraźnię, ale wyraźnie widać, że do narodzin potwora doszłoby... na podłodze pracowni, a nie na dachu przy udziale błyskawicy.
Film bez tej kultowej sceny miałby, moim zdaniem,  -10 do atrakcyjności.


Nie oceniaj książki po okładce: przypakowany potwór z... misiem w dłoni.
autor: Marco Cutrera (ilustrator / concept artist)


Steampunk Frankenstein!
Kevin Mowrer (autor grafiki) nazwał tę postać Frahnknshtyne.


Ponownie monstrum w steampunkowym sosie - intrygujące, płynne połączenie ludzkiej
 twarzy ze stalową czaszką, nasuwającą skojarzenia z endoszkieletem T-800. 
Jest to okładka nieistniejącej książki, na której napisanie
autor (Richard Monson-Heafel) wciąż zbiera fundusze.


Wspomniany we wstępniaku plakat z "Narzeczonej Frankensteina" - zacna rzecz!


Podparcie brody kojarzy mi się z Darthem Vaderem po zdjęciu hełmu...
Autor: Terror-303


Steampunk po raz trzeci.
Grafika pochodzi ze strony aol.com

Wstępny projekt monstrum do
filmu "Army of Frankensteins"

Szkic monstrum do nigdy niepowstałego filmu
"King Kong vs Frankenstein", w którym King Kong
miał walczyć z monstrum stworzonym przez 
wnuka Frankensteina (podesłał Marcin Karwan)

Szkic walki King Konga z monstrum do filmu
"King Kong vs Frankenstein" (podesłał Marcin Karwan)

Czy tak wyglądałoby monstrum, gdyby "Frankensteina"
nakręcił Jean Pierre Jeunet? :)


Na deser coś specjalnego...
Dlaczego, dlaczego, dlaczego potwór Frankensteina w "Van Helsingu" nie został wykonany
według powyższego, wstępnego projektu?! Monstrum z filmu Sommersa było całkiem ok (to syczące kolano, ten zielonkawy płyn w miejscu serca i mózgu), ale gdyby filmowcy odważyli się, zaszaleli
i pokazali na ekranie to, co widzicie na szkicu koncepcyjnym, rozwaliliby system :).
Do "Van Helsinga"  udało się "przemycić" jedynie mechaniczne wspomaganie ręki potwora.
Grafika pochodzi z "Designing Movie Creatures and Characters: Discover the Creation Process
from the Best in the Business". W albumie tym można też znaleźć m.in. wstępny szkic...
Mela Gibsona w roli Wolverine'a ;)


Źródła zdjęć:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz