poniedziałek, 30 lipca 2012

"Frankenweenie" na Comic-Con

Tegoroczna edycja Comic-Con – targów branży komiksowo-filmowej i wielkiego święta wszelkiej maści kinomanów / komiksomaniaków / gadżeciaży i poprzebieranych za ulubione postaci geeków – dobiegła końca. Wśród zapowiedzi megahitów i innych blockbusterów: „Hobbit”, „Iron Man 3” oraz kolejnych sezonów kultowych seriali: „Walking Dead”, „Gra o tron”, znalazło się też miejsce na panel dyskusyjny z Timem Burtonem, reżyserem tradycyjnie animowanego „Frankenweenie”, projektu, na tle efekciarskich kolegów, nadzwyczaj skromnego i kameralnego. Wielbiciele twórczości autora „Soku z żuka” i „Batmana” mieli okazję obejrzeć fragmenty „Frankenweenie” w 3D i najnowszy trailer (to już trzeci), a podczas chwili dla publiczności mogli zadawać Burtonowi pytania i powiedzieć mu niemal w cztery oczy, jak bardzo wychowali się na jego kinie… 

Bannery zachęcające do odwiedzenia stoiska
"Frankenweenie" na Comic-Con 2012

środa, 25 lipca 2012

Potworna galeria #4

Seria Bobblehead firmy NECA (firma z New Jersey, figurki Made in China, licencja Universal Studios Monsters) charakteryzuje się karykaturalnym przedstawieniem kultowych postaci filmowych. Filigranowe ciało na chudych nogach stojące na cokole, podtrzymuje z trudem wielką, przerysowaną głowę wykonaną z cięższego i twardszego  niż cała reszta tworzywa. Głowa buja się we wszystkie strony pod byle pretekstem, jak u piesków wożonych w czasach PRL-u na tylnej półce dużego Fiata. Figurka mierząca 20 cm wykonana jest w odcieniach szarości i przedstawia monstrum z "Narzeczonej Frankensteina" 1935 r. W dalszej części wpisu krótki filmik przedstawiający sympatyczny efekt "kiwającej się głowy", a także tradycyjny "making of"...

 

piątek, 20 lipca 2012

Galeria plakatu #1

Kilka tygodni temu kolega Tomashec podesłał mi link do plakatu stworzonego do, będącego jeszcze w produkcji, "Frankenstein Created Bikers" - film w reżyserii Jamesa Bickerta zapowiadany jest na 2013 i fabularnie na 99% nie będzie miał nic wspólnego z uniwersum Frankensteina. Jego tytuł to po prostu zabawna przeróbka hammerowskiego "Frankenstein Created Woman". Ten campowy plakat zainspirował mnie jednak do otwarcia na blogu kolejnego działu tematycznego (obok "Potwornej galerii" gdzie prezentuję zdjęcia mojej kolekcji gadżetów frankensteinowskich). Poniżej porcja 10 mniej znanych, ale naprawdę fajnych plakatów z różnych krajów, promujących filmy ze słowem "Frankenstein" w tytule:


niedziela, 15 lipca 2012

Frankenweenie - galeria postaci

Bez wdawania się w zbędne szczegóły - poniżej profesjonalna fotogaleria głównych bohaterów nowej produkcji Tima Burtona. Warto zwrócić uwagę na genialne użycie światłocienia...

Victor Frankenstein
(głosu użycza Charlie Tahan)

środa, 11 lipca 2012

Potworna galeria #3

Stretch Screamer Frankenstein to jeden z najbardziej nietypowych eksponatów w mojej kolekcji. Ta mierząca 23 centymetry zabawka wykonana jest z plastiku (nogi) i, od pasa w górę, z bardzo rozciągliwej gumy (jak bardzo - patrz reklama telewizyjna na końcu wpisu) i, po naciśnięciu guzika, wydaje z siebie złowrogie pomruki przypominające odgłosy monstrum Borisa Karloffa. Zabawka posiada interesującą opcję „wyjścia mózgu na wierzch” poprzez ściśnięcie czaszki potwora, fotka – tylko dla widzów o mocnych nerwach –  w dalszej części galerii... 


piątek, 6 lipca 2012

Max Landis + Shawn Levy = Frankenstein CGI?

Na stronie IMDb w planach filmowych Maxa Landisa i Shawna Levy’ego widnieje tajemniczy roboczy tytuł „Untitled Frankenstein Project”. Nie jest jeszcze znana ani data premiery (2013, 2014, może dalej?), ani obsada, ani – jak widać – tytuł, ale jest mocno prawdopodobne, że za projekt, o ile dojdzie on do skutku, odpowiedzialni będą: scenarzysta średniej, ale nienajgorszej „Kroniki” oraz reżyser kapitalnych „Gigantów ze stali”. Max jest synem Johna Landisa, z którym, jako współscenarzysta, pracował przy monster-movie „Deer Woman” z cyklu „Masters of Horror”. W filmografii Johna widnieje pamiętny „Amerykański wilkołak w Londynie”, więc, o ile przejął dobre filmowe geny, jest duża szansa, że Landis Jr. zamiesza w mitologii Frankensteina nie gorzej niż słynny ojciec w uniwersum wilkołaka. „Kronika” z 2011 roku, choć bardzo mocno zapożyczała z „Akiry” Katsuhiro Otomo, zahaczając niemal o plagiat, pokazała, że Max ma smykałkę zarówno do portretowania bohaterów, jak i wrzucania ich w widowiskowe okoliczności. Młody scenarzysta zanim przystąpił do napisania własnej wersji „Frankensteina” zapoznał się ponoć z klasyką Universalu i Hammera, a także powieścią Mary Shelley… 

Czy tak będzie wyglądać cyfrowe monstrum?
(fan-art z internetu)

wtorek, 3 lipca 2012

"Frankenweenie" - trailer nr 2

Kampania promocyjna animacji Tima Burtona nabiera rozpędu. Z nowych rzeczy: fabuła będzie jednak zmieniona i znacznie rozbudowana względem krótkometrażowej wersji z 1984 roku - tym razem nie tylko 10-letni Victor będzie łamał prawa natury, i nie tylko Sparky zostanie wskrzeszony...


W oczekiwaniu na film można podejrzeć twórców "Frankenweenie" podczas pracy:
Wirtualna kamera obracająca się o 360 stopni pozwoli nam rozejrzeć się po planie filmowym, a klikając w wybrane postaci / przedmioty będziemy mieć możliwość przeczytania informacji na ich temat.