poniedziałek, 11 czerwca 2012

Potworna galeria #1

W 2004 roku Universal wypuścił na polski rynek „Kolekcję potworów” - absolutnie kultowe, jedno z najobszerniejszych (18 filmów), najlepiej przygotowanych wydawnictw DVD w historii tego nośnika. Pakiet 14 płyt zapakowanych w eleganckie zielone pudło stanowił dla kolekcjonerów prawdziwą gratkę, a dla mnie początek trwającej do dziś podróży w świat Frankensteina. Załączone do filmów, wykonane z dbałością o szczegóły popiersie monstrum (wys. 16 cm wraz z cokołem) zainaugurowało kolekcję figurek i gadżetów związanych z tą postacią…

kliknij aby powiększyć

Obok popiersia monstrum z „Frankensteina” Jamesa Whale’a (Boris Karloff, 1931 r.) w „Kolekcji potworów” znalazły się gipsowe repliki dwóch innych kultowych potworów kina grozy złotej epoki Universalu: „Drakula” w wykonaniu Beli Lugosiego (1931 r.) oraz Człowiek-wilk Lona Chaneya Jr., (1941 r.). Ich wspólne zdjęcie zamieszczam tu nie bez powodu. Zarówno te trzy postaci, jak i sami aktorzy wielokrotnie spotykali się na planach filmowych, m.in. „Frankenstein spotyka Człowieka-wilka”, „Syn Frankensteina”, „Dom Frankensteina”. 

kliknij aby powiększyć

„Monster Legacy Collection” - jak oryginalnie brzmi nazwa wydawnictwa, zawiera imponującą ilość klasycznych „monster-movies”. Oprócz najcenniejszych i najważniejszych dla mnie: „Frankenstein” (1931 r.), „Narzeczona Frankensteina” (1935 r.), „Syn Frankensteina” (1939 r.), „Duch Frankensteina” (1942 r.), „Frankenstein spotyka Człowieka-wilka” (1943 r.) oraz „Dom Frankensteina” (1944 r.), w kolekcji znalazły się:  „Potwór z Czarnej Laguny”, „Upiór w operze” (wersja z 1943 roku), „Niewidzialny człowiek”, „Mumia”, „Drakula”, „Syn Drakuli”, „Dom Drakuli”, „Drakula” (wersja hiszpańska), „Córka Drakuli”, „Wilkołak”, „Wilkołak z Londynu” i „Kobieta Wilk z Londynu” – czyli jedyny film o wilkołakach, w którym ani razu nie pokazano wilkołaka. Na płytach z najważniejszymi tytułami znalazły się trwające od 30 do 60 minut arcyciekawe dokumenty o realizacji słynnych monster-movies (wszystkie z polskimi napisami), które czynią to wydawnictwo jeszcze atrakcyjniejszym.

1 komentarz:

  1. I komentarze audio historyków filmu są na płytach, imponujące :)

    OdpowiedzUsuń