niedziela, 20 października 2013

Urodziny Beli Lugosiego

Gdyby żył, kończyłby dziś 131 lat. Bela Lugosi (a właśc. Béla Ferenc Dezső Blaskó) przyszedł na świat 20 października 1882 roku w Lugos w Transylwanii w monarchii Austro-Węgier. Od nazwy miejscowości zapożyczył późniejszy pseudonim artystyczny. Lugosi w filmie Toda Browninga z 1931 roku stworzył klasyczną postać hrabiego Drakuli (grał hrabiego już wcześniej, w teatrze), z którą utożsamiany był, również przez siebie, do końca życia. Paradoksalnie, Drakulę zagrał w filmach kinowych tylko dwa razy (drugi występ w "Abbott i Costello spotykają Frankensteina"), podczas gdy aż cztery razy wystąpił w obrazach ze słowem Frankenstein w tytule. Byly to role we wspomnianym wyżej "Abbott i Costello spotykają Frankensteina", "Synu Frankensteina" i "Duchu Frankensteina"  - w obydwu jako Ygor, oraz we "Frankenstein spotyka człowieka-wilka" - jako monstrum. Wystąpił aż w ośmiu wspólnych projektach z Borisem Karloffem, w większości bardzo udanych, m.in.: "Czarny kot", "Porywacz ciał", "Kruk". Do końca kariery był zaszufladkowany jako aktor grywający postaci drakulopodobne ("Znak wampira", "The Devil Bat"), lub szalonych naukowców w produkcjach klasy B ("Bela Lugosi Meets a Brooklyn Gorilla"). U schyłku życia, uzależniony od morfiny i z problemami osobowościowymi - coraz bardziej utożsamiał się z postacią Drakuli - został "odkurzony" przez najgorszego reżysera wszech czasów Eda Wooda. Ostatnią rolę zagrał w najgorszym filmie wszech czasów "Planie 9. z kosmosu". "Plan..." wszedł na ekrany już po jego śmierci. Bela Lugosi zmarł 16 sierpnia 1956 roku. Zgodnie z ostatnią wolą, pochowany został w kostiumie hrabiego Drakuli. W dalszej części wpisu kilka zdjęć z filmów Lugosiego, a także wspólne fotografie z Borisem Karloffem...




"Frankenstein spotyka człowieka-wilka" 1943 r.


Bela Lugosi jako Ygor


- słynny gest dłonią wymyślony przez Lugosiego -
"Drakula" 1931 r.


Boris Karloff & Bela Lugosi "Kruk" 1935 r.


"Plan 9 z kosmosu" 1959 r.


Lugosi i Karloff

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz